Wczoraj po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć nowe organy kościoła pw. WNMP. W świątyni odbył się koncert Michała Wachowskiego.
Na ten moment mieszkańcy czekali długo, o czym najlepiej świadczy, że stary kościół wypełniony był po brzegi. Muzyk rozpoczął od jednego z najbardziej znanych utworów organowych Toccaty d-mol Beethovena. Tym też utworem zakończył na nieunikniony bis.
Pytany o brzmienie naszych organów muzyk stwierdził, że jest to dobry instrument.
-W obecnych czasach budowa organów piszczałkowych to wielkie obciążenia dla parafii. Często są one zastępowane przez elektroniczne instrumenty. Tu się udało jednak zainstalować ten klasyczny instrument i jest to niezwykle cenne, szczególnie, że stało się to tak szybko, niespełna trzy lata po pożarze kościoła. -powiedział nam Michał Wachowski.